To podobny post do tego, który napisała Olala. U mnie szkoła, jest jak już mówiłam, strasznie kręta. Przerwy 15-minutowe wydają się tylko 5-minutowe, gdy przez 10 minut szukasz sali.. Tutaj normalne jest, że na przeciwko sali 116 jest sala 128.. Logiczne, prawda?
A co do mojej klasy, bo jest całkiem nowa, bo jestem już w kl. 1c gimnazjum. Nie mam żadnej osoby w byłej klasy i jestem całkiem z tego zadowolona. Dziewczyn jest więcej i są różne.. Są takie ciche i siedzące na podłodze, są takie, które latają po całej sql i są takie, które ciągle gadają pod salą (na lekcjach też).
Prawie na każdej lekcji jest śmiech, bo zawsze ktoś musi zrobić lub powiedzieć coś zabawnego. Nie będę opisywała tych sytuacji, bo boję się, że ktoś się na mnie obrazi ;) Trochę nudno, bo boimy się ruszyć spod sali, bo zgubić się jest łatwo.. a trafić z powrotem.. duży problem..
A jaka jest wasza klasa?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz